Obcokrajowcy w Polsce od kilku lat są ważnymi klientami rynku nieruchomości. W dużych miastach międzynarodowe firmy zatrudniające ekspertów z całego świata przyczyniły się do rozkwitu rynku najmu. Rośnie również zainteresowanie inwestycjami w mieszkania w tej grupie. Co warto wiedzieć o transakcji z klientem zagranicznym?
Właściciele mieszkań wiedzą, że obcokrajowcy mogą być ich klientami. W przypadku sprzedaży temat budzi mniej wątpliwości: zwykle najważniejsze staje się znalezienie tłumacza przysięgłego na akt notarialny oraz oczekiwanie na zgodę banku, jeśli w grę wchodzi kredyt. Jednak w pierwszej kolejności po przyjeździe do Polski klienci z całego świata interesują się mieszkaniami do wynajęcia – w największych polskich miastach to już nie jest zaskoczenie. Czy tego typu transakcje obciążone są ryzkiem lub wymagają szczególnego przygotowania?
Jedna ważna różnica
Podstawową różnicą pomiędzy wynajmem obcokrajowcom a Polakom jest język, w którym zostanie poprowadzona prezentacja, a potem sporządzone dokumenty. To najistotniejszy punkt. Nowi mieszkańcy polskich miast zwykle korzystają z pomocy biura nieruchomości, by ułatwić sobie właśnie tę część oraz zapewnić bezpieczeństwo. Dzięki temu mają gwarancje, że formalności zostaną zaplanowane zgodnie z obowiązującymi zasadami, a bariera językowa szybko zniknie. Agent staje się nie tylko tłumaczem, a również doradcą klienta. Właściciel mieszkania również właśnie z nim omówi wszystkie najważniejsze kwestie, takie jak dodatkowe meble, sposób regulacji rachunków lub zawierania dodatkowych umów.
Główne pytania i wątpliwości właścicieli
Chociaż różnica jest tylko ta jedna, właściciele mieszkań czasami zadają pytania o ryzyko wynajmu obcokrajowcom. Dotyczy to przede wszystkim grupy spoza Unii Europejskiej. Różnice kulturowe budzą pewne wątpliwości wynajmujących, więc chcą dowiedzieć się więcej o nowych lokatorach. Kolejny lęk wiąże się z opłatami: co stanie się, gdy najemca przestanie płacić i wróci za granicę? Wniosek jest jasny: właściciele boją się nieuczciwości. Podobne wątpliwości mają, gdy podpisują umowy z Polakami. W związku z tym najważniejsze staje się zabezpieczenie interesów wynajmujących.
Zagraniczni lokatorzy – czyli bezpieczny wynajem
Warto pamiętać, że młodzi ludzie, którzy przyjeżdżają do Polski, zaczynają tutaj pracę, by rozwinąć karierę lub po prostu poprawić warunki finansowe. Przykładowo we Wrocławiu jest coraz więcej Ukraińców. W związku z tym nie tylko zarabiają na mieszkanie, ale starają się o to, by maksymalnie wykorzystać inwestycję, którą jest przeprowadzka do Polski. Obcokrajowcy to grupa najemców, którzy nie są u siebie, więc czują się jak goście i ostrożnie podchodzą do właściciela – szanując jego rolę. Dbają o relacje z nimi i szczególnie zależy im na zachowaniu terminów płatności. To ma dla nich duże znaczenie, bo wpływa na relacje z pracodawcą i reputację – zwłaszcza w korporacji.
Bezpieczny najem to formalności
Ekspert wie, jak przygotować pewną transakcję. To rozwiązania, które ułatwią wynajem niezależnie od narodowości najemcy. Weryfikacja stron to dla niego podstawa do dalszych działań – bez względu na narodowość. Kolejnym jest prawidłowe skonstruowanie umowy tak, by zapobiec narastającym zaległościom w opłatach. Pamiętaj, że specjaliści Bonum oferują również usługę monitoringu wpłat. Prawo chroni najemców, jednak formalności skutecznie zabezpieczają również właścicieli. Jednym z popularnych rozwiązań jest kaucja w odpowiedniej wysokości. Umowa musi zostać skonstruowana tak, by można było ją bezpiecznie rozwiązać, gdy naruszone zostają interesy jej stron. Dzięki temu wyeliminowane zostają wątpliwości dotyczące nawarstwiających się płatności czynszowych.
Agent nieruchomości jest wsparciem dla obu stron, by ułatwić nie tylko formalności ale również komunikację. W związku z tym potrafi dojść łatwo do porozumienia na linii właściciel – lokator. Najemcy zagraniczni również stawiają na te same zasady: pewność i bezpieczeństwo transakcji. Podpisują umowę ostrożnie, jednak sami doceniają zabezpieczenia formalne.
